Jedne z moich ulubionych placuszków, które robię zawsze, gdy zostaje mi nadmiar upieczonego batata. To idealne danie na śniadanie czy podwieczorek. Aromatyczne, pachnące masłem orzechowym, pyszne i sycące, w których słodki smak pochodzi głównie z naturalnie słodkiego batata. Dla mnie posiłek idealny! I co najważniejsze, zdrowy. Chwytaj więc po przepis na korzenne placuszki z batata z masłem orzechowym! :)
Przepis na te wegańskie i bezglutenowe placuszki stworzyłam całkiem przypadkowo. Potrzebą jego wymyślenia był upieczony batat, błąkający się po lodówce, od kilku dni proszący mnie o wykorzystanie go w jakiejś pysznej potrawie. Nie miałam do niego nastroju, tym bardziej, że z każdym dniem spoglądał na mnie coraz gniewniej. Nie lubię działania od presją, dlatego za każdym razem zamykałam lodówkę, udając, że natrętnego gościa w niej nie ma. Jednocześnie, w moim kuchni staram się nie marnować jedzenia, co nie wynika z obecnie panującej mody no-waste, lecz wychowania w tradycyjnym poznańskim domu, w którym moja babcia wpajała mi poszanowanie do jedzenia. Tak więc natura Poznanianki wygrała i następnego ranka ze smutnego już batata stworzyłam wyjątkowe, aczkolwiek proste danie - placuszki. By było jeszcze pyszniej, towarzyszem słodkiego ziemniaka było moje ukochane masło orzechowe. To nie mogło się nie udać! Tak całkiem przypadkowo powstał przepis na korzenne placuszki z batata z masłem orzechowym. Odtąd mój ulubiony przepis na wykorzystanie nadmiaru słodkiego ziemniaka. :)
wegańskie, bezglutenowe, bez cukru
Korzenne placuszki z batata z masłem orzechowym
(ok. 8 sztuk)- 100 g masła orzechowego --> przepis na domowe masło orzechowe
- ok. 50 g ksylitolu (jego ilość zależy, jak słodkie chcesz otrzymać placuszki)
- 3 łyżki mąki gryczanej
- 2 łyżki dowolnej skrobi
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1/2 łyżeczki przyprawy piernikowej
- 3/4 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
- olej do smażenia
dodatkowo: masło orzechowe, syrop klonowy
- Wszystkie składniki umieszczam w misce i dokładnie mieszam. Masa jest dość gęsta i taka ma być.
- Placuszki smażę z dwóch stron na nieprzywierającej patelni przetartej olejem (1 placuszek - 1 łyżka delikatnie ułożona na patelni i spłaszczona po odwróceniu placka).
- Placuszki podaję polane masłem orzechowym i syropem klonowym.
WSKAZÓWKI:
- Ksylitol możesz zastąpić cukrem kokosowym lub erytrolem.
- Do smażenia używam oleju kokosowego. Jeśli nie jesteś weganinem, użyj masła klarowanego.
- Mąkę gryczaną możesz zastąpić mąką kukurydzianą, bezglutenową owsianą, kasztanową lub jaglaną.
- Jeśli jesteś uczulony na klasyczne masło orzechowe użyj innego dowolnego. Możesz wykorzystać tu także tahini.
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza