Bananowiec z suszonymi śliwkami, słonecznikiem i melasą buraczaną (wegańskie, bezglutenowe, bez cukru)
Bo nawet Świąt nie wyobrażam sobie bez bananowca... Stworzyłam zatem jego idealną na ten czas wersję - wegański i bezglutenowy bananowiec z suszonymi śliwkami, słonecznikiem i melasą buraczaną. Proste ciasto, które cudownie smakuje, zwłaszcza w towarzystwie najbliższych. :)
W mojej kuchni bardzo często czuć zapach dopiero co upieczonego ciasta bananowego. Uwielbiam bananowce (dlatego tyle ich na moim blogu) i robię je zawsze, gdy w zasięgu mojego wzroku znajdzie się kilka bardzo dojrzałych bananów. Chlebek bananowy to proste w wykonaniu ciasto, do którego mogę wrzucić wszystko, na co akurat mam ochotę - czekoladę, kakao, karob czy dowolne bakalie. Skład moich bananowców zmienia się zależnie od pory roku czy mojego humoru. Dzięki kilku dodatkom jestem więc w stanie zamienić zwykłe ciasto bananowe w typowo świąteczny wypiek. Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie zrobiła tego na swój indywidualny sposób łącząc w cieście przyprawy korzenne, melasę buraczaną, suszone śliwki z prażonymi nasionami słonecznika. Tym niewielkim zabiegiem stworzyłam wyjątkowe ciasto, pięknie pachnące Świętami. Ciasto, które zaskoczy wszystkich domowników i nawet nie pomyślą, że jego zrobienie zajęło Ci tak niewiele czasu...
Chwytaj po przepis na jeden z lepszych bananowców, jakie stworzyłam - wegański i bezglutenowy bananowiec z suszonymi śliwkami, słonecznikiem i melasą buraczaną.
Bananowiec z suszonymi śliwkami, słonecznikiem i melasą buraczaną
(keksówka o dł. ok. 21 cm)
- 4 bardzo dojrzałe, duże banany
- 100 g melasy buraczanej
- 50 g ksylitolu
- 75 g oleju kokosowego
- 3 łyżki mielonego siemienia lnianego
- 80 g mąki gryczanej
- 50 g bezglutenowej mąki owsianej
- 50 g dowolnej skrobi z tapioki
- 1 łyżka rumu / kilka kropel ekstraktu migdałowego
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżka octu jabłkowego
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 3/4 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
- szczypta soli
- 75 g nasion słonecznika, uprażonych na suchej patelni
- 100 g suszonych śliwek
- Do malaksera wrzucam: banany, melasę buraczaną, ksylitol, olej kokosowy, rum, ekstrakt waniliowy, przyprawy i sól. Blenduję na gładką masę. Przekładam ją do miski u umieszczam w kąpieli wodnej, aby masa była ciepła, ale nie gorąca.
- Do masy bananowej dodaję mielone siemię lniane i dokładnie mieszam. Pozostawiam na ok. 1 min.
- Do mokrych składników przesiewam mąki, skrobię i proszek do pieczenia. Bardzo dokładnie mieszam.
- W miseczce zalewam 1 łyżeczkę sody octem. Uzyskaną pianę wlewam do masy na ciasto i ponownie dokładnie mieszam.
- Na końcu wrzucam nasiona słonecznika i pokrojone w kostkę suszone śliwki. Ponownie mieszam.
- Keksówkę wykładam papierem do pieczenia. Przekładam do niej masę na ciasto i całość wyrównuję.
- Wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C (160 st. C termoobieg) i piekę ok. 50 min.
- Gotowy bananowiec wyciągam z piekarnika, zostawiam w keksówce na ok. 1 h, by ostygł. Następnie przekładam na kratkę do pieczenia.
Smacznego!
Szukasz pomysłów na
wegańskie i bezglutenowe przepisy
na Boże Narodzenie?
Sięgnij po mój Ebook!
WSKAZÓWKI:
Smacznie! ;-)
OdpowiedzUsuńA można tapioke zastapic skrobią kukurydzianą? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOczywiście :*
UsuńCzy można zastąpić melasę buraczaną melasą karobową?
OdpowiedzUsuńNie za bardzo :(
UsuńMożna czymś zastąpić melasę buraczaną?:)
OdpowiedzUsuńMelasą trzcinową :)
Usuń