Pascha z kaszy jaglanej (wegańskie, bezglutenowe, bez cukru)
Wegańska pascha z kaszy jaglanej, w dodatku bezglutenowa i pozbawiona dodatku rafinowanego cukru. Możliwe? Oj tak! Dla tth nie ma rzeczy niemożliwych. :p
Pascha jest tradycyjną wschodnią potrawą wielkanocną, przygotowywaną głównie z twarogu, śmietany, masła, często z dodatkiem żółtek, cukru, wanilii i bakalii. Ostatnie mają symbolizować bogactwo i dobrobyt. Nie byłabym sobą, gdybym nie pokusiła się spróbować przygotowania paschy w wegańskim, niezwykle zdrowym stylu.
Wegańska zdrowa pascha?!
Powiecie, że brzmi to jak pomysł szalonej kucharki i po części macie rację. Chyba tylko będąc osobą szaloną, można zdecydować się na weganizowanie klasycznych dań wielkanocnych i to takich, w którym bazą jest twaróg. Co powiecie więc, jeśli ser zastąpimy ugotowaną kaszą jaglaną i nerkowcami? W dodatku do przygotowania paschy nie użyjemy ani grama cukru?
Niemożliwe?
Możliwe i obiecuję, że wegańska pascha w moim wykonaniu jest pyszna, niezwykle kremowa i może dumnie stać na wielkanocnym stole, obok innych, tych bardziej klasycznych potraw. W dodatku jest lżejsza niż jej oryginalna wersja. Nie wychładza organizmu i idealnie sprawdzi się u dzieci będących na diecie bez mlecznej, bez jajecznej lub bezglutenowej. W dodatku dodatek kaszy jaglanej wspaniale wpływa na nasz organizm (o cudownych właściwościach zdrowotnych tej kaszy pisałam tu).
- 200 g nerkowców namoczonych przez noc w wodzie.
- 150 g kaszy jaglanej
- 100 g daktyli
- 3 garście mieszanki bakaliowej (u mnie daktyle, figi, rodzynki, żurawina, orzechy włoskie, migdały)
- skórka otarta z 2 cytryn
- 2 łyżki soku z cytryny
- 3 łyżki oleju kokosowego
- 1 łyżka pasty waniliowej lub ekstraktu waniliowego
- kilka kropel esencji migdałowej
- 100 g erytrolu lub ksylitolu*
- 200 ml mleka migdałowego
- można dodać także: kandyzowaną skórkę pomarańczową
- Przed ugotowaniem, aby pozbyć się goryczki suchą kaszę przepłukuje wrzątkiem. Wodę odlewam. Kaszę jaglaną gotuję na miękko w 300 ml wody (ok. 30-40 min). Do gotującej się kaszy dodaję daktyle, aby zmiękły.
- Wszystkie składniki oprócz mieszanki bakaliowej przekładam do malaksera i blenduję na gładką masę. Całość próbuję i w razie potrzeby dodaję więcej soku z cytryny czy erytrolu (ksylitolu bądź cukru).
- Na końcu dodaję bakalie. Całość delikatnie mieszam.
- Sitko wkładam do miseczki. Na jego dnie układam czystą gazę lub ściereczkę. Masę wlewam i wyrównuję. Przykrywam ją wystającą częścią gazy i obciążam (ja położyłam na wierzchu płaski talerzyk, a na nim słoiki w wodą - ważne by talerzyk obciążał całą powierzchnię).
- "Konstrukcję" wkładam do lodówki na min. 12 h. Gotową paschę wyjmuję i ozdabiam kwiatami lub bakaliami.
Smacznego!
*Jeśli paschę będą jadły małe dzieci, zastąpiłabym ksylitol erytrolem.
*Jeśli paschę będą jadły małe dzieci, zastąpiłabym ksylitol erytrolem.
Jeżeli tak ma wyglądać szaleństwo związane z weganizowaniem wszystkiego, to zamknijcie mnie w psychiatryku! <3 Ja uwielbiam weganizować dosłownie wszystko! Ale przyznam, że paschy nie jadłam nawet oryginalnej (inny region - tradycje też inne :)) Ale spróbowałabym takiej jaglanej!
OdpowiedzUsuńOj to znajdą się już dwa miejsca w psychiatryku ;p A paschy musisz koniecznie spróbować, jest po prostu pyszna! Buziaki!
Usuńsuper :)
OdpowiedzUsuńRobię podobnie, tylko nerkowce fermentuję, wtedy pascha jest kwaskowa, tak jak przy użyciu twarogu.
OdpowiedzUsuńOoo świetny pomysł! Może w przyszłym roku zrobię i taką wersję :) Dzięki za inspiracje :*
Usuńjak się fermentuje nerkowce?
UsuńCuuuudo, tylko czy mogę nerkowce zastąpić migdałami ? I jeszcze jedno pytanko, jak długo ten rarytas może postać, chciałabym zrobić na święta ale w natłoku prac mogę w ostatnim momencie się nie wyrobić i wolałabym zrobić ją wcześniej.
OdpowiedzUsuńOczywiście, tylko tymi blanszowanymi :) Kochana, możesz zrobić ją ok. 2-3 dni wcześniej, trzymaj ją w lodówce bardzo dobrze przykrytą, gdyż mogłaby wyschnąć :) Buziak!
UsuńDzięki za odpowiedź. Mam jeszcze jedno pytanie, kiedy dodaję te 100 g daktyli ?
UsuńDo gotującej się kaszy - mają zmięknąć, by się je lepiej blendowało :)
UsuńNie mamy pojęcia jak smakuje prawdziwa pascha więc w ogóle nie możemy sobie wyobrazić jej smaku i porównać ten powyższy wytwór ludzkiego geniuszu xD
OdpowiedzUsuńOj chciałabym być geniuszem ;p
UsuńNawet jeśli nie macie pojęcia, gwarantuję, że ten przepis Wam zasmakuje (szczególnie jeśli lubicie sernik jaglany :) )
jesteś geniuszem, ten przepis to potwierdza!
Usuńjak już zobaczyłam ją na instagramie wiedziałam, ze to przepis dla mnie <3 o mamo! genialny pomysł!!! nie jadłam nigdy tradycyjnej paschy i już nie zjem, w końcu weganką jestem. ale też wcale mnie nie kusi, gdy widzę Twój pomysł :)
OdpowiedzUsuńTak, ten przepis jest równie pyszny, co klasyczna pascha. Nie ma co żałować wersji z twarogiem - kasza jaglana podoła :) Buziaki Kochana!
UsuńZjawiskowa
OdpowiedzUsuńKasza jaglana jest niesamowita! Czego to się z niej nie wyczaruje ;)
OdpowiedzUsuńTak, według mnie kasza jaglana jest niezwykle uniwersalnym składnikiem no i jakim pysznym :)
UsuńKolejny danie na mój tegoroczny stół wielkanocny :D
OdpowiedzUsuń:*
UsuńWidziałam wiele razy "serniki" na zimno tak wykonane :) Sama mam ochotę takie cudo przygotować, ale paschą bym jednak tego nie nazwała :)
OdpowiedzUsuńNo nie będę naciskać, ale po spróbowaniu wydaję mi się, że byś nazwała. Zresztą, paschy są różne. Jak ja kiedyś robiłam tą tradycyjną, robiłam ją z jajkami, moja teściowa, która pochodzi kresów miesza po prostu bakalie z serem :) Pozdrawiam!
UsuńGenialna ta pascha. Dziękuję za przepis!
OdpowiedzUsuńAgnieszka
Super! Bardzo się cieszę! Pozdrawiam cieplutko!
Usuńzrobilam! Debiut dla mnie i rodziny. W szczególności, ze zafundowalam im wersje weganska :) jednak moja pascha nie nadawala sie do krojenia. Pomimo doby spedzonej w lodowce byla bardzo miekka i nie wiem, co moglo pojsc nie tak. Jakies sugestie? Poza tym wyszlo przepysznie i zachwytom nie bylo konca :)
OdpowiedzUsuńHmm...myślę, że problem tkwi w gotowaniu kaszy jaglanej - ugotowana musi być "sucha". Jeśli pomimo tego był problem, to niestety trudno mi podać jego przyczynę. Trzymałaś się dokładnie przepisu?
UsuńA tak to super, że smakowało! Zresztą najważniejszy w tym wszystkim jest smak (choć fajnie też jak danie ładnie wygląda ;p )
Buziaki!
Mam pytanie :) jakie mleko migdałowe będzie najlepsze, zwykłe z kartonu jak np. Alpro?
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o konsystencje - każde, ale unikałabym Alpro (przeczytaj skład - to czysta chemia :) )
UsuńKupiłam Eco mil, chodziło mi o konsystencję :) dziękuję.
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten przepis. Ta pascha jest cudowna. Obłędna. To najlepsze, co kiedykolwiek zrobiłam. Lepsza od serowej. Lepsza od wszystkiego. Jest niesamowita. Jestem w szoku. :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :) Buziaki!
UsuńPyszna! Wszystkim bardzo smakowała :D Dzięki za przepis! :)
OdpowiedzUsuńbyło zwarte czy się rozpadało? :)
Usuńzwarte :)
Usuńbardzo fajny, ciekawy przepis :) muszę wypróbować nie tylko na święta ale już w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna! Nie dawałam jej wielkich szans, bo nie jestem fanką kaszy jaglanej, ale ta pascha była hitem świąt :)
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę! :*
Usuń