Co powiecie na wegańskie i bezglutenowe placuszki zrobione praktycznie z samej kaszy gryczanej? Co więcej, wcale nie musicie owej kaszy gryczanej gotować! Oj nie! Wystarczy zalać ją dzień wcześniej wodą, a na drugi dzień zblendować z dodatkami. Potem pozostaje nam już tylko smażenie i konsumpcja. Słodko i bez dodatku cukru!
Uwielbiam wegańskie placuszki z surowej kaszy gryczanej. Wykonanie ich jest dziecinnie proste. Gwarantuję, że oprócz łatwości przygotowania, zaskoczy Was pyszny smak placuszków i fakt, że wcale nie czuć w nich kaszy gryczanej. To cudowny sposób na przemycenie gryki nielubiącym ją maluchom, a także małym alergikom, gdyż placuszki nie posiadają glutenu, cukru, nabiału i jajek. Chyba nie muszę wspominać o tym, że warto dawać dzieciom kaszę gryczaną, gdyż jest niesamowicie zdrowa. O jej cudownych właściwościach zdrowotnych pisałam na blogu tutaj.
Tylko pamiętajcie! Koniecznie użyjcie tu niepalonej kaszy gryczanej. Nie tylko pozbawiona jest charakterystycznej goryczki, ale i posiada o wiele więcej wartości odżywczych niż ta palona.
lalalala
Słodkie placuszki z kaszy gryczanej
(ok. 10 sztuk)- 2 łyżki ksylitolu / syropu klonowego
- 1 płaska łyżeczka kurkumy
- 1 łyżeczka kamienia winnego / bezglutenowego proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka pasty waniliowej / ekstraktu waniliowego / ziarenka z 1/2 laski wanilii
- szczypta soli
- woda
- Namoczoną kaszę gryczaną przekładam na sitko i przepłukuję wodą.
- Przepłukaną kaszę gryczaną przekładam do blendera, dodaję odrobinę świeżej wody i blenduję na gładką masę. Następnie dodaję tyle wody, aby uzyskać konsystencje gęstego ciasta naleśnikowego.
- Na końcu dodaję pozostałe składniki i mieszam.
- Placuszki smażę z dwóch stron na patelni teflonowej przetartej olejem kokosowym (1 1/2 - 2 łyżki na jeden placuszek).
- Podaję z ulubionymi dodatkami, tym razem polane syropem daktylowym i posypane orzechami włoskimi.
Smacznego!
Świetny pomysł, tym bardziej, że w moich stronach kasza gryczana to produkt regionalny. Muszę wypróbować twój przepis:)
OdpowiedzUsuńja jestem na TAK! bardzo je lubię i często przyrządzam, są świetne! <3
OdpowiedzUsuńKaszę lubię, a tak podana musi być jeszcze smaczniejsza
OdpowiedzUsuńOj i jest! :)
UsuńRobię na kolację!:D
OdpowiedzUsuńAle zdążysz namoczyć? :p
UsuńMoczyłam przez cały dzień, niemniej musiałam przełożyć pichcenie na jutro :( Mam nadzieję,że z odcedzoną kaszą nic się nie stanie...
UsuńNic sie nie stanie, choć lepiej ja włóż do lodówki. Ja bym na Twoim miejscu jeszcze tez ja zalała aby dobrze zmiękła :)
UsuńŚniadanie pycha! Dziękuję za przepis :D
Usuń<3
UsuńWygląda super, chyba wiem co pojawi się jutro u mnie na śniadaniu :)
OdpowiedzUsuńTo napewno będzie smakowity poranek :p
Usuńmm , cos dla mnie :p
OdpowiedzUsuńO! Robiłyśmy takie ale naleśniki! Gdybyśmy zostawiły bardziej gęstą masę to pewnie placki też nam by wyszły :) Uwielbiamy takie słodkości z minimalnym składem i super wartościami ;)
OdpowiedzUsuńile mniej więcej należy dodać wody? nie mam doświadczenia w robieniu naleśników...
OdpowiedzUsuńDokładnie Ci nie powiem. Tak, by uzyskać masę o konsystencji tłustej śmietany.
UsuńPyszne, zrobiłam z gotowanej kaszy bo akurat miałam i wkroilam jabłka ☺
OdpowiedzUsuńMmmm... musiało być pyszne!
UsuńA znam te placki,tyle,że na słono,naleśniki też robiłam z tej masy,a do środka hummus z granatem,mniam:-))
OdpowiedzUsuńKolejny przepis wyprobowany ..pyyycha!! :)
OdpowiedzUsuńHej! Czy można zrobić też z innej kaszy? Np. jaglanej?
OdpowiedzUsuńMożna :)
UsuńAle w zasadzie, palonej tez wyjdzie? Mam jej w domu strasznie duzo no i chciałam zrobić wytrawne,
OdpowiedzUsuńMożna upiec w piecu zamiast smażyć?
OdpowiedzUsuńMożna, ale wyjdą trochę suche... :)
UsuńJestem w szoku, bo placuszki zrobiłam dzisiaj rano pierwszy raz i nie dość, że w ogóle się udały to w smaku tez okazały się super :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! To dowód na to, że czasem uprzedzenia nie dają nam czegoś spróbować :) A tu zdrowe okazało się i proste i pyszne :)
UsuńBuziaki!
Te placuszki są wyśmienite! takiego efektu nie spodziewałam się... na pewno skorzystam z kolejnym fantastycznych przepisów.
OdpowiedzUsuń